Joanna Szczepkowska: Ratujmy pokolenie covidowe

Dzieje się tak wiele, od spraw globalnych po lokalne, że trudno zrobić sobie jakiś ranking i skupić się na jednym ważnym wydarzeniu, nawet na poziomie refleksji. Codziennie jesteśmy bombardowani to wiadomościami, to konfliktami, to dylematami. A zjawiska, które generuje choćby pandemia, dopiero dochodzą do naszej świadomości.

Publikacja: 26.02.2021 18:00

Joanna Szczepkowska: Ratujmy pokolenie covidowe

Foto: AFP

Niedawno w przeczytałam list, jaki opublikował ojciec nastolatka pozbawianego kontaktów z rówieśnikami. Rodzina stara się zapewnić mu rozrywki, rozmowy, sport, a jednak chłopiec sam się powoli izoluje i „rozpada na kawałki". Dlaczego nie ma kontaktów wirtualnych z rówieśnikami? Bo oni też się izolują, a ich rodzice również są świadkami zapaści swoich dzieci. Oczywiście, od razu przychodzi do głowy deska ratunku – psycholog. Czasem wydaje się, że psychologowie to rodzaj bogów, zdolnych zaradzić każdej sytuacji. Ich pomoc traktuje się tak jak pomoc strażaków w przypadku pożaru. Nie chcę w żadnym razie deprecjonować roli terapeutów – odwrotnie, chciałabym pomyśleć o sposobach odciążenia tych, którzy mają zapełnione kalendarzyki i spada na nich problem, z którym sami często nie mogą sobie poradzić. Przecież też mogą mieć dziecko w wieku „izolacyjnym" i pewnie widzą, że wiedza psychologiczna i instynkt rodzicielski nie rozwiążą problemu.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”