Reklama
Rozwiń

Liberalne państwo przegrywa z ludzką naturą

Kryzys Zachodu jest błędnie zdefiniowany: on nie dotyczy mniejszych lub większych wydatków wojskowych, lepszych lub gorszych zapisów traktatu o Unii Europejskiej. On dotyczy człowieka, który traci religię, traci rodzinę i jest anonimowy wśród sąsiadów.

Aktualizacja: 22.10.2017 21:05 Publikacja: 22.10.2017 00:01

Liberalne państwo przegrywa z ludzką naturą

Foto: Plus Minus, Mirosław Owczarek

Globalizacji zdarzył się wypadek. W czasach, kiedy ten sam serek możemy kupić w sklepach od Nowego Jorku przez Dubaj po Lizbonę, kiedy słuchamy tej samej muzyki pop, ludzie w wielu państwach zażądali „swojskości", którą mają im zapewnić populistycznie nastawieni politycy prawicy lub lewicy. Poszukiwanie utulenia wśród „swoich", a nie „globalnych" wartości, opowieści o powrocie do swojej kultury i religii są jak powracanie do dawno opuszczonych kościołów zamienionych na dyskoteki. Oto kulturowy wymiar tego, co zdarzyło się w polityce ostatniej dekady.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie