Reklama
Rozwiń
Reklama

Irena Lasota: Chwalę Trumpa

Chwalę Donalda Trumpa. Zarzucają mi niektórzy, zresztą nie tylko Polacy, że zanadto go krytykuję. Prezydenci USA byli zazwyczaj bardzo popularni w naszym kraju, często niezależnie od tego, co robili. Po krótkiej wizycie Trumpa w Polsce w lipcu zeszłego roku i płomiennym przemówieniu na placu Krasińskich w Warszawie jego popularność ugruntowała się na dobre.

Aktualizacja: 07.04.2018 15:51 Publikacja: 07.04.2018 00:01

Irena Lasota: Chwalę Trumpa

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

W epoce fake news, czyli fałszywych informacji, polskie media obiegła pogłoska o tym, że prezydent i premier RP są ponoć na czarnej liście Białego Domu, który nie przyjmie ich, póki problemy z ustawami przegłosowanymi przez Sejm nie zostaną rozwiązane po myśli opozycji. Oczywiście spotkania z Putinem, Kim Ir Senem III czy królem Arabii Saudyjskiej dochodzą do skutku, dopiero gdy te słynące z demokracji państwa dostosowują swoje prawa i zwyczaje do wytycznych ONZ czy Rady Europy.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Posłuchaj Plus Minus”: Czy inteligencja jest tylko za Platformą
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Plus Minus
Odwaga pojednania. Nieznany głos abp. Kominka
Plus Minus
„Kubek na tsunami”: Żywotna żałoba przegadana ze sztuczną inteligencją
Plus Minus
„Kaku: Ancient Seal”: Zręczny bohater
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Plus Minus
„Konflikt”: Wojna na poważnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama