Reklama

Piłka nożna i chiński duch patriotyzmu

Najbogatsi ludzie Chin utopili miliardy dolarów w klubach piłkarskich, zazwyczaj przy mocno zawyżonych cenach, niezależnie od tego, czy ich podstawowym biznesem był marketing futbolowy, oświetlenie przemysłowe czy sprzedaż internetowa. Taki był koszt robienia biznesu.

Publikacja: 18.05.2018 17:00

Piłka nożna to oczko w głowie Xi Jinpinga. Na zdjęciu z Angelą Merkel obserwuje zmagania juniorów

Piłka nożna to oczko w głowie Xi Jinpinga. Na zdjęciu z Angelą Merkel obserwuje zmagania juniorów

Foto: POOL AP/AFP PHOTO/ Michael Sohn

W sylwestra kilka godzin przed początkiem 2014 roku, przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping siedział za ciemnym, drewnianym biurkiem w swojej pekińskiej rezydencji gotowy do wygłoszenia corocznego orędzia do narodu. „Rok 2013 był wyjątkowy dla naszego kraju i jego mieszkańców" – rozpoczął. I w rzeczy samej – rok ów był wyjątkowy, zwłaszcza dla samego Xiego. Właśnie skończył sześćdziesiąt lat, a to było jego pierwsze noworoczne przemówienie, od kiedy oficjalnie objął najważniejszy urząd w państwie. Wystąpienie stanowiło również coś w rodzaju zmiany pewnej scenerii. Zamiast nijakiego orędzia wygłaszanego zza pulpitu, jak to się działo z każdym poprzednim przemówieniem, od kiedy rewolucja roku 1949 dała w Chinach pełną władzę partii komunistycznej, tym razem zadbano o bardziej kameralne warunki. Za plecami przewodniczącego wisiał złoty obraz przedstawiający Wielki Mur Chiński, półki uginały się pod ciężarem błyszczących tomów książek, a zdjęcia ustawiono w całym pomieszczeniu.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama