Reklama

Irena Lasota: Dramat uchodźców

Ten tekst jest poświęcony księdzu Mietkowi Puzewiczowi, duszpasterzowi osób wykluczonych w archidiecezji lubelskiej, osobie, która nauczyła mnie wiele dobrego i którego mam zaszczyt nazywać przyjacielem.

Publikacja: 17.12.2021 16:00

Irena Lasota

Irena Lasota

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Codziennie na Facebooku Mietek pisze swoje „Itinerarium: Stronę o Bogu i życiu dla niewierzących, wierzących, wątpiących, poszukujących, tych, którym się wydaje, że wierzą, i tych, którym się wydaje, że nie wierzą". Ksiądz Mietek otoczony jest zawsze – chciałam napisać młodzieżą, ale zdałam sobie sprawę, że przy nim są też ci, których znałam 20 lat temu, gdy byli naprawdę młodzi – ludźmi, dla których robienie czegoś dobrego jest dużo ważniejsze niż mówienie o dobrych rzeczach.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Bałtyk”: Czy warto było
Plus Minus
„Lucky Jack”: Trzy cytryny, cztery wiśnie
Plus Minus
„Lekarz w Himalajach”: Góry i medycyna
Plus Minus
„Obcy: Ziemia”: Satyra na kulturę start-upów
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Kopciński: Proza wożona pod siodłem
Reklama
Reklama