Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 28.10.2021 10:18 Publikacja: 29.10.2021 16:00
Cmentarz
Foto: Fredrixxon/Shutterstock
Kilkanaście lat temu, w 2008 roku, ukazała się książka francuskiego aktora Patricka Chesnais'go, „Il est où, Ferdinand?" [Gdzie jest Ferdinand?]. Chesnais napisał ją po tym, jak prawie dwa lata wcześniej w wypadku zginął jego syn. Dziennikarka „Libération" w artykule na temat książki podkreśla, że jest to prawdziwy dialog: „Tak, to niewątpliwie dialog, ponieważ żywy Ferdinand jest obecny w każdym słowie". Przez jakiś czas ojciec zostawiał wiadomości w skrzynce głosowej telefonu komórkowego syna. Dzisiaj pisze do niego listy: „Mówiąc o Tobie, wspominając Cię, mam nadzieję, że będziesz żył kilka lat dłużej, w inny sposób". Dziennikarka nie zadowala się jednak tym wyjaśnieniem; zwraca się do przyjaciółki aktora, reżyserki Nicole Garcii, by wraz z nią wyciągnąć wniosek: listy miały być dla ojca sposobem na przetrwanie.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kino o jedzeniu kusi zmysły – pachnie, smakuje i syci wyobraźnię – ale tak naprawdę opowiada o czymś więcej: o w...
Lubił zwyczajne życie, prostą prowansalską kuchnię i pejzaż. Malując aleje kasztanowców, owoce, ciągle ten sam w...
Kryzys polityczny, jaki wybuchł po uchwaleniu przed pięcioma laty „Piątki dla zwierząt”, był najpoważniejszym we...
– Lew Pandższiru przebudzi się w sercach i duszach setek tysięcy afgańskich patriotów – mówi „Plusowi Minusowi”...
Papież niewątpliwie uspokoił model komunikacji papieskiej. Ton i styl wypowiedzi Leona XIV są o wiele spokojniej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas