Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.07.2021 17:12 Publikacja: 30.07.2021 18:00
Foto: Fotorzepa, Oskar Szramka
Plus Minus: Czy w obecnych realiach mogłaby powstać taka płyta Lao Che jak „Powstanie Warszawskie", album wychwalany pod niebiosa przez krytyków różnych opcji, ceniona przez fanów, wymieniana wśród najważniejszych w polskim rocku?
Na pewno by nie powstała. Chyba wiadomo dlaczego. Temat został upolityczniony na wiele sposobów, a również z artystycznych względów przestał być pionierski, awangarodowy. Został „przemielony" przez wielu wykonawców. Zagościł na wielu estradach, więc dla Lao Che nie byłoby to już wyzwanie, a my szukaliśmy przecież tematu, który w muzyce byłby niecodzienny, oryginalny. Dla słuchaczy, ale przede wszystkim dla nas jako twórców – tak, żeby chciało się robić płytę z wypiekami na policzkach. Wtedy temat powstania warszawskiego nas porwał. Zawsze powtarzam, że gdy ukazała się nasza debiutancka płyta „Gusła", była na niej piosenka „Jestem Słowianinem", w której pojawia się fraza „powstanie warszawskie". „Gusła" nagrywaliśmy w 2000 i 2001 r. i już wtedy wiedzieliśmy, że następna płyta będzie właśnie o powstaniu warszawskim. Operacja wojskowa była już zaplanowana i chcieliśmy ją przeprowadzić sumiennie.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Punktem wspólnym dla dwóch różnych opowieści o Dorze Maar, kochance Pabla Picassa, jest fakt, że autorkami są ko...
„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki” to nie tylko film superbohaterski, ale też pokaz efektownej koncepcji artystycz...
Opowiadania „Za tamtymi drzwiami” Sławomira Rogowskiego są jak zbiór odcinków, które składają się na pasjonujący...
Gra planszowa „Tkacze burz” ucieszy introwertyków: tu do zabawy nie potrzeba innych ludzi.
W świetle dzisiejszych konfliktów, dezinformacji i wojny informacyjnej nie można lekceważyć znaczenia książek.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas