Rafał Kosik: Opowiadam o totalnym nadzorze ze strony władzy

Czasem słyszałem uwagę: dlaczego bohaterowie mojej powieści nie chodzą do kościoła w niedzielę? A jednocześnie było oburzenie, że nie umieściłem żadnego geja w klasie albo rodziców jednej płci. Nie da się wszystkim dogodzić - mówi Rafał Kosik, pisarz.

Publikacja: 17.08.2018 10:00

Rafał Kosik: Opowiadam o totalnym nadzorze ze strony władzy

Foto: EAST NEWS

Plus Minus: „Różaniec" to pańska pierwsza książka dla dorosłych od dziewięciu lat i kolejna z nagrodą im. Janusza Zajdla. Ludzie chyba czekali na „poważnego" Kosika.

Mam dwie grupy czytelników – dorosłych i młodzieżowych. Ci pierwsi mają pretensje, że zamiast pisać książki w stylu „Różańca", wydaję nowe części młodzieżowego „Felixa, Neta i Niki", a ci drudzy odwrotnie.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem