Aktualizacja: 20.09.2018 20:49 Publikacja: 21.09.2018 18:00
Foto: materiały prasowe
Na potrzeby prowadzonej tu refleksji warto przyjrzeć się uważniej czterem cechom dzisiejszej epoki. Pierwsza z nich to kurczenie się świata i zaludnianie Ziemi, wynikające z wahań demograficznych, odtąd korzystnych dla rejonów Południa. Wykorzenienie geograficzne i kulturowe, a następnie dobrowolne lub przymusowe przesiedlenie całych populacji na terytoria wcześniej zamieszkane wyłącznie przez ludność autochtoniczną miało decydujące znaczenie dla naszego wejścia w nowożytność. W atlantyckiej części planety rytm procesów globalnej redystrybucji ludności wyznaczyły natomiast dwa istotne zjawiska związane z ekspansją kapitalizmu przemysłowego: kolonizacja (rozpoczęta u zarania XVI w. wraz z podbojem Ameryk) i handel czarnymi niewolnikami. Zarówno handel niewolnikami, jak i kolonizacja w znacznym stopniu zbiegły się w czasie z powstaniem na Zachodzie idei merkantylizmu, o ile po prostu nie stanowiły jej źródeł. Handel niewolnikami powodował wykrwawianie się społeczeństw, które ich dostarczały, wiązał się z utratą najużyteczniejszych rąk do pracy i energii życiowej.
Alkohol stał się jednym z najgorętszych tematów społecznych i politycznych. W ostatnim czasie debata o jego nocn...
Wielu kierowców marzy o jednej oponie zimowej, która sprawdzi się w każdych warunkach – od śniegu po mokry asfalt, od miejskich ulic po autostrady. Goodyear, tworząc model UltraGrip Performance 3, postanowił zbliżyć się do tego ideału, łącząc w jednej konstrukcji cechy, których zazwyczaj trzeba szukać w różnych produktach.
Koreański fenomen wiele rzeczy robi świetnie, ale pozostawia nas z uczuciem niedosytu.
Z pewnością wolałoby się, żeby życie Perepeczki ułożyło się inaczej, ale jak wiadomo, nie znosi ono happy endów.
„Cronos” jest tytułem może niezbyt odkrywczym, ale solidnym, stawiającym na rozsądną mieszankę sprawdzonych mech...
To program dla managerów, który łączy strategiczne spojrzenie na przyszłość zarządzania z konkretnymi narzędziami i umiejętnościami potrzebnymi do wykorzystania potencjału AI.
Mogłoby się wydawać, że artystyczny sukces „Peacemakera” jest raczej jednorazowy.
Jak LegalTech i AI realnie zmieniają pracę prawnika – od automatyzacji dokumentów i analizy danych po obsługę klienta i przygotowanie do procesów sądowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas