Wigilia Studniówki. Baśń z 1001 cudu – wieczór 99.

– Na początku – zagaił Premier – chciałbym podziękować. Słysząc te słowa, kilku ministrów czym prędzej zaczęło się pakować, pochlipywać pod nosem i wstawać z krzeseł. A pani Minister Zdrowia nawet załkała, szepcząc „Nie dali mi szansy!".

Aktualizacja: 23.02.2008 08:27 Publikacja: 22.02.2008 16:34

Wigilia Studniówki. Baśń z 1001 cudu – wieczór 99.

Foto: Rzeczpospolita, Andrzej Krauze And Andrzej Krauze

– Podziękować za wysiłek, nie za dalszą współpracę – szybko dopowiedział premier, któremu rząd się trochę rozłaził. I rząd wtedy wrócił na stanowiska wokół wielkiego owalnego stołu, by obchodzić razem wigilię stu dni działalności.

Był chłodny sobotni wieczór. W TVP 1 krajowi szansoniści bili się o Eurowizję, a w telewizji TVN niania Frania o serce pana Skalskiego. Na prywatkach ludzie martwili się o przyszłość imprezy (czy aby na pewno nie skoczyć do hipermarketu po jeszcze jedną flaszkę?), a mężowie i żony stanu zebrani w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów troskali się o przyszłość Polski.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”