Reklama
Rozwiń
Reklama

Ułomna ręka rynku czyli triumfalny pochód amerykańskiej zarazy

Przepaść między majątkiem zgromadzonym przez miliarderów a majątkiem reszty ludzkości rozszerza się w ekspresowym tempie. Historia uczy, że zasypać może ją jedynie rewolucja.

Publikacja: 23.11.2018 18:00

Na globalnym rozwarstwieniu najbardziej traci klasa średnia. W latach 1980–2016 dochody 0,01 proc. n

Na globalnym rozwarstwieniu najbardziej traci klasa średnia. W latach 1980–2016 dochody 0,01 proc. najzamożniejszych ludzi świata wzrosły o 250 proc., a osób mieszczących się w przedziale od 50 do 90 proc. na skali dochodów – tylko o 45–50 proc. Na zdjęciu Hongkong

Foto: AFP

W słynnej już monografii „Wielki wyrównywacz" („The Great Leveler") austriacki historyk Walter Scheidel pokazuje, że takie zjawisko w przeszłości zawsze kończyło się brutalnym spłaszczeniem nierówności poprzez wojny, rewolucje, epidemie albo głód. Bo gdy masy biedaków w końcu nie mają środków do życia, albo padają ofiarą naturalnych kataklizmów, albo w desperacji obalają istniejący porządek. Tak było pod koniec istnienia Imperium Rzymskiego, a także gdy dogorywało Imperium Bizantyjskie.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Treści, którym możesz zaufać.
Reklama
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Granice wolności słowa w erze algorytmów
Plus Minus
„Grupa krwi": Duch ludowej historii Polski
Plus Minus
„Mroczna strona”: Internetowy ściek
Plus Minus
„Football Manager 26”: Zmagania na boisku
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama