Piekłowędrowanie Herberta

Pierwsze wydanie „Pana od poezji" Joanny Siedleckiej ukazało się w 2002 r., krótko po śmierci Zbigniewa Herberta. Po 17 latach autorka dodała sześć nowych rozdziałów, niezbędnych dla zrozumienia fenomenu pana Cogito: o prześladowaniu przez bezpiekę, o wymarzonym i nafaszerowanym podsłuchami mieszkaniu przy ul. Promenada w Warszawie, o reperkusjach wywiadu udzielonego do „Hańby domowej" Jacka Trznadla i o pierwszej wielkiej miłości poety w Sopocie. Dwa rozdziały – „Czarne słońce" i „Przepraszam za męża" – poświęciła wdowie Katarzynie Herbert i jej dziwacznemu zachowaniu w tej roli.

Publikacja: 14.06.2019 17:00

Piekłowędrowanie Herberta

Foto: materiały prasowe

Czytelnik staje zbulwersowany szczegółami zmasowanego ataku na Herberta, kiedy pod koniec życia zradykalizował się i wypowiadał ostro o kolaboracji czołowych literatów z przodującym ustrojem. W odwecie został nazwany szaleńcem, alkoholikiem i posądzony o współpracę z bezpieką, a ubocznym efektem tej kampanii, trwającej także poza granicami Polski, było nieprzyznanie mu Nagrody Nobla, do której od lat 60. kandydował. Po wierszu „Chodasiewicz" sygnał do traktowania Herberta jako wariata dał sam Miłosz; w bohaterze wiersza łatwo rozpoznać samego noblistę.

Pozostało 85% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Vincent V. Severski: Notatki na marginesie Eco
Plus Minus
Dlaczego reprezentacja Portugalii jest zakładnikiem Cristiano Ronaldo
Plus Minus
„Oszustwo”: Tak, żeby wszystkim się podobało
Plus Minus
Jan Bończa-Szabłowski: Fotel dla pani Eli
Plus Minus
„Projekt A.R.T. Na ratunek arcydziełom”: Sztuka pomagania
Plus Minus
Jan Maciejewski: Strategiczne przepływy