Reklama
Rozwiń

Sceniczne makijaże, gołe biusty

Przed wojną etos elegancji wyznaczały salony ziemiaństwa i arystokracji, w wersji skromniejszej stosowała je inteligencja, reszta te wzory naśladowała. Dziś styl wytyczają wygłupy celebrytów.

Publikacja: 04.07.2014 21:00

Sceniczne makijaże, gołe biusty

Foto: AFP

Pochwalić się zgrabną pupą chciała także nasza blogerkopiosenkarka, niejaka Margaret, która na festiwalu w Opolu w czasie występu pozbyła się spódnicy. Poziom żenady tego fajerwerku nie odbiegał od reszty imprezy, oczekiwany skandal nie wybuchł.

To tylko dwa świeże wygłupy show-biznesowe. Dla jednych niewinne, dla innych niesmaczne. Można powiedzieć, że biznes rozrywki rządzi się własnymi prawami. A jednak to właśnie w rozrywce zaczęło się poszerzanie granic dopuszczalności obyczajowej. Od czasu, gdy celebryci zdominowali scenę mediów, ich zachowania stają się wytyczną dla reszty.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Trzeci sezon „Squid Game”. Był szok i rewolucja, została miła zabawka
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Jeszcze jedna adaptacja „Lalki”. Padnie pytanie o patriotyzm, nie o feminizm
Plus Minus
„Strefa gangsterów” – recenzja. Guy Ritchie narzuca serialowi wybuchowy rytm
Plus Minus
„Mesos”: Szare komórki ludzi pierwotnych
Plus Minus
Nie powstrzymasz zalewu turystów, to przynajmniej na nich zarób
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama