Kataryna: Śmieciówki czyli rewolucja wielokrotnie obiecana

Jarosław Gowin: „Na razie wyliczenia, kto ile zyska, kto ile straci, są bezpodstawne, ponieważ nie ma szczegółów".

Aktualizacja: 23.05.2021 15:25 Publikacja: 21.05.2021 18:00

Kataryna: Śmieciówki czyli rewolucja wielokrotnie obiecana

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Ten komentarz wicepremiera najlepiej podsumowuje przedstawiony właśnie Polski Ład i choć on akurat dotyczył kwestii tego, kto zyska lub straci na nowych propozycjach podatkowych, z powodzeniem można go zastosować do wszystkiego, co się na slajdach Mateusza Morawieckiego pojawiło. Zwłaszcza że nie tylko obietnica odbudowy Pałacu Saskiego jest z recyklingu.

Jedną z obietnic premiera, pod którą się podpisał – choć nie jest do końca jasne, czy się przy tym cieszył – Jarosław Gowin, jest obietnica likwidacji umów śmieciowych. Nienowa, ale w dobrym stanie, bo nienapoczęta. Likwidację umów śmieciowych obiecała w swoim exposé Beata Szydło w 2015 roku, potem powtórzył ją w swoim Mateusz Morawiecki i wszystko wskazuje, że powtórzy jeszcze wiele razy przy składaniu kolejnych obietnic, a komentatorzy z pamięcią złotej rybki po raz kolejny zachwycą się nowym, ambitnym, by nie powiedzieć – przełomowym – programem.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił