Reklama
Rozwiń

Diabeł wykorzystał naszą żarliwość

Naszym politykom brakuje twardości w relacjach z Brukselą. Dla świętego spokoju lub z powodu przekonania, że Unia Europejska jest wartością samą w sobie, ustępują jej w wielu sprawach – mówi były działacz Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, wicepremier w rządzie Hanny Suchockiej

Publikacja: 29.05.2015 02:01

Henryk Goryszewski

Henryk Goryszewski

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Rzeczpopolita: Śledził pan kampanię prezydencką?

Henryk Goryszewski: W ograniczonym zakresie. Wcześnie dokonałem wyboru swojego kandydata i kampania nie wpłynęła na moje zdanie. Ale przyznaję, że wyniki mnie zaskoczyły. Byłem przekonany, że prezydent Bronisław Komorowski wygra przynajmniej pierwszą turę wyborów.

Pozostało jeszcze 99% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka