Palacz tytoniu jest murzynem świata

Oprócz gejów, lesbijek, transwestytów, poliamorystów i Murzynów jest w Polsce jeszcze jedna grupa, którą powinien objąć swoją opieką nowy rzecznik praw obywatelskich. To palacze tytoniu.

Aktualizacja: 31.07.2015 20:46 Publikacja: 31.07.2015 02:00

Dominik Zdort

Dominik Zdort

Foto: Fotorzepa/Ryszard Waniek

Niezależnie od tego, kto sprawował władzę, w ciągu ostatnich lat ich represjonowano najbardziej. „Smoker Is The Nigger of The World" – można powiedzieć, trawestując tytuł piosenki Johna Lennona.

Na początek niezbędna przy pisaniu na ten temat informacja: nie jestem namiętnym palaczem. Papierosów nie palę wcale, choć ich dym mi nie przeszkadza. Wychowałem się w jego oparach, jako dziecko nawet uwielbiałem ten zapach. Nigdy jednak nie wpadłem w nałóg. Dziś, czasami – do kawy lub dobrego czerwonego wina – zapalę fajkę lub cygaro, ale gdyby rząd całkowicie zakazał sprzedaży tytoniu, tobym nie rozpaczał.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”. Kto decyduje o naszych wyborach?
Plus Minus
„Przy stoliku w Czytelniku”: Gdzie się podziały tamte stoliki
Plus Minus
„The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”: Historia pewnego czasopisma
Plus Minus
„Bug z tobą”: Więcej niż zachwyt mieszczucha wsią
Plus Minus
„Trzy czwarte”: Tylko radość jest czysta