Jak główkują łowcy głów

Przez telefon, mailowo, a nawet w barze. Okoliczności rekrutacji polskich specjalistów do zagranicznych firm bywają różne, ale kluczem jest cierpliwość i wyczucie. Potencjalnych pracowników skusić mogą wynagrodzenie, atmosfera w pracy, a niekiedy klimat czy atrakcyjność miasta.

Publikacja: 27.09.2019 18:00

Jak główkują łowcy głów

Foto: AdobeStock

Headhunter – czyli łowca głów – nie przegląda kilkudziesięciu CV i listów motywacyjnych, zastanawiając się, kogo zaprosić na rozmowę kwalifikacyjną. Pole wyboru zawęża do kilku najlepszych kandydatów w danej dziedzinie, czasem do kilku osób w Polsce. Utarło się, że w ten sposób szuka się menedżerów i specjalistów z dużym doświadczeniem. Ale nie tylko. Firmy headhunterskie rekrutują już na niższych szczeblach kariery: szukają odpowiednich kandydatów wśród studentów, świeżo upieczonych absolwentów wyższych uczelni albo osób z niewielkim doświadczeniem.

Pozostało 96% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI. Czy Europa ma problem z konkurencyjnością?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Psy gończe”: Dużo gadania, mało emocji
Plus Minus
„Miasta marzeń”: Metropolia pełna kafelków
Plus Minus
„Kochany, najukochańszy”: Miłość nie potrzebuje odpowiedzi
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Plus Minus
„Masz się łasić. Mobbing w Polsce”: Mobbing narodowy