Reklama

Pierwsza biografia Luny Brystygierowej, szefowej V Departamentu MBP, obala wiele legend

W pierwszej biografii Julii Brystygierowej można doszukać się echa feministycznych formuł o „szklanym suficie" – podczas gdy w tym akurat przypadku mamy do czynienia, w pierwszej kolejności, z zakrwawioną posadzką.

Aktualizacja: 23.10.2016 23:11 Publikacja: 20.10.2016 13:21

Pierwsza biografia Luny Brystygierowej, szefowej V Departamentu MBP, obala wiele legend

Foto: materiały prasowe

Niewykluczone, że biografia jest najbardziej elementarnym „gatunkiem historycznym", że to od niej zaczęło się opisywanie przeszłości. Pisząc to, nie myślę tylko o dokonaniach pomnikowych: o epitafiach asyryjskich władców, pamięci królów i proroków Izraela w Biblii czy klasyce w podwójnym tego słowa rozumieniu, jaką jest wielkie dzieło Plutarcha. Chodzi mi raczej o to, że jednym z podstawowych sposobów ogarnięcia oceanu przeszłości jest próba przedstawienia sobie cudzego (lub własnego) życia.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama