Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.12.2016 16:59 Publikacja: 30.12.2016 06:00
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Politycznie rok 2016 prawie na całym świecie (lubię dodawać – „świecie, o którym coś wiemy", bo nic nie wiem o Tasmanii, a gdyby nie Monika, nic bym prawie nie wiedziała o Kenii) objawił się jako radykalny, niezbyt logiczny i często histeryczny.
Na przykład Filipiny, kraj wielu tysięcy wysp zamieszkanych przez ponad 100 milionów ludzi, wybrały w maju na prezydenta Rodrigo Duterte, prawnika skądinąd. Duterte ogłosił „filipińską wojnę przeciw narkotykom" i wezwał naród, by zaczął zabijać przestępców i narkomanów. Wedle nieoficjalnych i zaniżonych danych w czasie pierwszych 100 dni prezydenta Duterte zabito, bez procesu, ponad 3 tysiące osób, przede wszystkim narkomanów i drobnych handlarzy narkotykami. Gdy potępił to ONZ, Duterte zagroził, że wystąpi z tej organizacji i założy własną.
Ukraiński atak na rosyjskie bombowce strategiczne stopniem przygotowania i wykonaniem przypomina operację Mosadu...
Pierwsi polscy streamerzy to byli głównie nastolatkowie, którzy dla zabawy po lekcjach pokazywali w sieci, jak g...
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
Gdy polscy biskupi uznali, że święty spokój i instytucjonalny biznes są ważniejsze niż uczciwość, sprawiedliwość...
Za Gierka był Hermaszewski, za Tuska jest Uznański-Wiśniewski. Drugi Polak w kosmosie! Ho, ho, ho! Miś na skalę...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas