Aktualizacja: 09.11.2017 17:19 Publikacja: 09.11.2017 11:37
Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego.
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Plus Minus: Wchodzę do Instytutu Jagiellońskiego, a tu Che Guevara na ścianie. Coś tu nie gra.
Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego: Dostałem go od przyjaciela. Trzeba podejść do niego bliżej, by dostrzec, że ten portret składa się ze zdjęć jego ofiar. Taka dekonstrukcja symbolu. To element bitwy, która odbywa się w przestrzeni publicznej.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas