Aktualizacja: 28.11.2019 16:35 Publikacja: 29.11.2019 18:00
Foto: materiały prasowe
Bohaterem jest tytułowy rycerz, który bierze udział w niebezpiecznej wyprawie. Gracze współpracują ze sobą, by mu pomóc w wędrówce. Za pomocą czterech niewielkich dźwigni delikatnie unoszą i opuszczają planszę. W ten sposób sterują rycerzem, który zamiast nóżek ma niewielką kulkę i pokornie przesuwa się po powierzchni – zgodnie ze starymi jak świat prawami fizyki.
Każda z dwudziestu lokacji, które na rycerza czekają, zawiera szlak wijący się aż do wyjścia. Do tego dochodzą liczne plastikowe i drewniane przeszkody, które instaluje się przed rozpoczęciem zabawy. Oprócz płotków i głazów pojawiają się niebezpieczni strażnicy oraz laski dynamitu, które zabijają śmiałka na miejscu. Ba, pojawia się nawet złowrogi boss, którego należy wepchnąć do pułapki. Jest bardzo niebezpiecznie!
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas