Reklama

Pokorna wędrówka po planszy

Gry planszowe ex definitione planszę mieć powinny. Tymczasem ich projektanci coraz częściej mocno ją modyfikują bądź wręcz się jej pozbywają. Każą graczom bawić się malutkimi kafelkami lub różnokolorowymi kartami, zaś tekturową planszetkę wykorzystują co najwyżej do liczenia punktów. W „Obłędnym rycerzu" plansz jest tymczasem całe mrowie, a gracz musi nimi gibać. Cóż, to obłędna gra!

Publikacja: 29.11.2019 18:00

Pokorna wędrówka po planszy

Foto: materiały prasowe

Bohaterem jest tytułowy rycerz, który bierze udział w niebezpiecznej wyprawie. Gracze współpracują ze sobą, by mu pomóc w wędrówce. Za pomocą czterech niewielkich dźwigni delikatnie unoszą i opuszczają planszę. W ten sposób sterują rycerzem, który zamiast nóżek ma niewielką kulkę i pokornie przesuwa się po powierzchni – zgodnie ze starymi jak świat prawami fizyki.

Każda z dwudziestu lokacji, które na rycerza czekają, zawiera szlak wijący się aż do wyjścia. Do tego dochodzą liczne plastikowe i drewniane przeszkody, które instaluje się przed rozpoczęciem zabawy. Oprócz płotków i głazów pojawiają się niebezpieczni strażnicy oraz laski dynamitu, które zabijają śmiałka na miejscu. Ba, pojawia się nawet złowrogi boss, którego należy wepchnąć do pułapki. Jest bardzo niebezpiecznie!

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama