Reklama

Sukces dzięki wyjściu za granicę

Polskie firmy stają się coraz bardziej innowacyjne i coraz więcej pieniędzy przeznaczają na badania i rozwój.

Publikacja: 15.11.2015 20:00

Sukces dzięki wyjściu za granicę

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Tajemnicą sukcesu większości polskich start-upów jest eksport. Z raportu Startup Poland wynika, że taką działalność prowadzi 80 proc. firm, którym się udało. Gdyby nie wyjście z projektem i sprzedażą za granicę, wiele spółek nie mogłoby dynamicznie rosnąć.

Polska to za mało

Jak przyznaje Anna Giza-Poleszczuk, prorektor Uniwersytetu Warszawskiego ds. rozwoju i polityki finansowej, badania pokazują, że te start-upy, które eksportują, są większe i szybciej się rozwijają. – Wydaje się więc, że barierą rozwoju jest niewystarczający popyt generowany przez polskie firmy, wśród których ponad 90 proc. stanowią małe i średnie podmioty, w minimalnym stopniu wykorzystujące nowe technologie – podkreśla.

Dane Startup Poland wskazują, że dziś ponad połowa takich firm w naszym kraju to eksporterzy. Wśród nich co drugi realizuje za granicą ponad 50 proc. sprzedaży. Dla 60 proc. tych przedsiębiorstw główne rynki zbytu to Wlk. Brytania, USA i Niemcy.

Spółki, które radzą sobie za granicą, z reguły są liderami innowacji. Wśród tych, które działają w kraju, wciąż problemem jest brak nowatorskich rozwiązań, bo przedsiębiorcy niechętnie inwestują w projekty badawczo-rozwojowe.

Z badań przeprowadzonych przez Deloitte wynika, że tylko co trzecia polska firma ma strategię badań, rozwoju (B+R) i innowacyjności, mimo że przedsiębiorcy doceniają znaczenie B+R. W ubiegłym roku aż 48 proc. polskich firm przeznaczyło na taką działalność więcej niż 3 proc. swoich obrotów – rok wcześniej 26 proc. Co więcej, 67 proc. przedsiębiorców deklaruje, że w ciągu trzech–pięciu lat zwiększą wydatki na ten cel.

Reklama
Reklama

Jeszcze dwa lata temu o takim zamiarze mówiło 51,2 proc. badanych. Według Michała Turczyka, dyrektora w Deloitte, pod tym względem nasze firmy są jednymi z bardziej optymistycznych w Europie Środkowej.

Eksperci nie mają wątpliwości, że wpływ na te optymistyczne prognozy ma przede wszystkim uruchomienie unijnych funduszy na lata 2014–2020.

Według Elizy Kruczkowskiej, prezes fundacji Startup Poland, jedna czwarta rodzimych start-upów rozważa finansowanie z UE (kapitał w formie dotacji lub tzw. funduszu zalążkowego).

Wydatki na B+R w Polsce rosną. W 2006 r. przeznaczaliśmy na ten cel 0,55 proc. polskiego PKB. W 2013 r. było to już 0,87 proc., co oznacza wzrost o 58 proc. Pod tym względem wciąż pozostajemy jednak w tyle za Czechami i Węgrami, które na działalność badawczo-rozwojową w 2013 r. przeznaczyły odpowiednio 1,91 i 1,41 proc. PKB.

– Średnia dla Unii Europejskiej wynosiła w tym samym czasie 2,02 proc. – podkreśla Michał Turczyk.

Eksperci Koalicji na rzecz Polskich Innowacji (KPI) przekonują, że konieczne jest wprowadzenie rozwiązań systemowych, takich jak edukacja, uregulowania prawne, bardziej efektywne ulgi podatkowe na prace badawczo-rozwojowe. Mogłyby one stymulować rozwój innowacyjności w przedsiębiorstwach.

Reklama
Reklama

W Polsce brakuje kompleksowej strategii innowacyjności, a regulacje prawne często nie odpowiadają potrzebom rzeczywistości przechodzącej cyfrową rewolucję. Przykładem jest m.in. brak odpowiednich regulacji prawnych dotyczących crowdfundingu, czyli jednego z najważniejszych alternatywnych źródeł finansowania innowacyjnych projektów. – Ponad 60 proc. start-upów wskazuje, że głównym problemem jest utrudniony dostęp do finansowania. Inwestorów i kredytodawców zniechęca duże ryzyko związane z innowacyjnymi przedsięwzięciami. Dlatego idealnym rozwiązaniem może być tzw. finansowanie społecznościowe – dodaje Krzysztof Wojdyło z kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

Konkurs „Orzeł innowacji – Start Up!"

„Rzeczpospolita" prowadzi nabór wniosków do kolejnej edycji konkursu „Orzeł innowacji". To następna odsłona wydarzenia, które miało finał we wrześniu i spotkało się z ogromnym zainteresowaniem przedsiębiorców. Tym razem kapituła konkursu wybierze najbardziej perspektywiczne młode firmy z innowacyjnym pomysłem biznesowym.

Start-upy, które chcą wziąć udział w konkursie, muszą mieć już na koncie pierwsze sukcesy, oferując innowacyjne i kreujące wartość produkty bądź usługi. Zainteresowani przedsiębiorcy powinni nadsyłać zgłoszenia do 20 listopada.

Aby wziąć udział w konkursie, należy wypełnić ankietę znajdującą się na stronie organizatora konkursu: www4.rp.pl/orzelinnowacji. Nagroda dla zwycięzcy to czek o wartości 250 tys. zł na kampanię reklamową w takich tytułach jak dzienniki „Rzeczpospolita" i „Parkiet", magazyn „Bloomberg Businessweek Polska" czy miesięcznik „Sukces".

Finaliści mają szansę zdobyć również wsparcie jednego z partnerów konkursu.

Opinia

Artur Stawiarski, dyrektor ds. strategii i rozwoju przedsiębiorstwa, RWE Polska

Reklama
Reklama

Polska jest krajem o dużym potencjale innowacyjnym. Powstaje tutaj coraz więcej start-upów, a duże firmy tworzą działy zajmujące się innowacjami i nowymi modelami biznesowymi. Geografia nam sprzyja. Dzięki dużemu rynkowi wewnętrznemu, sytuacji gospodarczej, sąsiedztwu z Ukrainą i Białorusią jesteśmy dla firm z tych państw naturalnym miejscem, z którego mogą rozpocząć ekspansję na rynki UE. Nim jednak Warszawa stanie się drugim Berlinem czy Londynem, czeka nas długa droga. W dużych miastach musi powstać silny ekosystem wsparcia rozwoju małych firm. Większa liczba akceleratorów dodających start-upom profesjonalizmu oraz wsparcie ze strony miast to konieczne warunki. W innych krajach duże firmy zakładają własne inkubatory i akceleratory, czego przykładem jest hub:raum Deutsche Telekom z centralą w Berlinie, który otworzył oddział w Krakowie. Mam nadzieję, że rozpoczynający działalność Google Campus Warsaw czy Waw.ac będą początkiem nowego trendu.

Polskie start-upy mają wszelkie szanse, by podbijać zagraniczne rynki. Najprościej jest zgłosić się do jednego z wielu zagranicznych inkubatorów lub akceleratorów. Na rynku jest wielu potencjalnych partnerów, jak np. RWE, które są zainteresowane współpracą z innowacyjnymi start-upami.

Orzeł Innowacji
Odpowiadamy na potrzeby rynku
Orzeł Innowacji
Ludzie pilnie poszukiwani, czyli duży problem start-upów
Orzeł Innowacji
Innowacje decydują o sile rozwoju gospodarki
Orzeł Innowacji
Marcin Piasecki: Jakie korzyści daje laur w „Orle Innowacji”
Orzeł Innowacji
Jednorożców za mało, ale smoki rosną w siłę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama