W Sejmie 26 lipca odbyło się pierwsze czytanie przygotowanego przez Ministerstwo Gospodarki projektu ustawy o redukcji niektórych obowiązków dla obywateli i przedsiębiorców.
Ta druga ustawa deregulacyjna ma znieść bariery dla przedsiębiorczości w Polsce. Jeżeli zostanie uchwalona w tej kadencji Sejmu, zacznie obowiązywać 1 stycznia 2012 r. Przewiduje wiele zmian mających niebagatelne znaczenie dla prowadzących działalność gospodarczą.
Deregulacja bis
Zgodnie z kodeksem pracy pracodawca powinien udzielić zaległego urlopu najpóźniej do końca pierwszego kwartału następnego roku kalendarzowego. Termin ten zostanie wydłużony do 31 lipca. Z punktu widzenia pracodawcy pozwoli to wyeliminować problem zaległości urlopowych oraz zapobiec dezorganizacji pracy w pierwszym kwartale związanej z wymuszonymi urlopami. Z kolei pracownicy będą mogli korzystniej zorganizować wypoczynek.
Zniesiony zostanie obowiązek uzyskania opinii rzeczoznawców do spraw BHP o projektach budowy lub przebudowy obiektów. Ma być fakultatywna, a jej brak nie będzie stanowił naruszenia przepisów. Oczywiście pracodawca nadal będzie miał obowiązek zapewnić odpowiednie warunki pracy w obiektach budowanych lub przebudowywanych. Słyszy się głosy niektórych organizacji społecznych, że fakultatywność opinii może obniżyć poziom bezpieczeństwa, jednak bez wątpienia pozwoli pracodawcom na znaczne obniżenie kosztów.
Zlikwidowany zostanie comiesięczny obowiązek informowania na piśmie pracowników o składkach odprowadzonych do ZUS i NFZ. Pracodawca będzie mógł przekazać informację z raportów miesięcznych raz na rok lub na żądanie pracownika, nie częściej jednak niż raz na miesiąc. Ponadto skrócony ma być okres przechowywania dokumentów ubezpieczeniowych z dziesięciu do pięciu lat.