Mimo, że sytuacja na rynku usług prawniczych w ostatnich latach uległa radykalnej zmianie, zainteresowanie uzyskaniem uprawnień adwokata czy radcy nie słabnie. 11 tysięcy kandydatów na aplikacje nie wystraszył tłok na rynku, związany m.in. z bezprecedensowym wejściem na rynek blisko 6 tys. profesjonalnych prawników ani perspektywa, że z roku na rok będzie ich coraz więcej.
Jakie mają perspektywy osoby, które sobotę uzyskają pozytywną ocenę. To wielki znak zapytania. Wydaje się jednak oczywiste, że konkurencja i szanse na skuteczne przebicie się na rynku będą coraz słabsza. Dlatego kluczem do sukcesu dla młodych prawników wydaje się pomysł i elastyczność pozwalająca szybko dostosować się do zmieniających się realiów.
I pewnie jak w innych grupach zawodowych bez problemu poradzą sobie najlepsi i najsprytniejsi; wybierając np. bardzo wąską specjalizację, czy też wykorzystując nowe technologie.
Większości pozostanie natomiast walka o klienta na trudnych lokalnych rynkach, współpraca z większymi kancelariami, praca w urzędach lub alternatywa bezrobocie lub zmiana zawodu.
Pewną perspektywą na dziś dla młodych radców jest otwarcie rynku na sprawy karne. Osoby, które dostaną się na aplikację radcowską uzyskają możliwość wyspecjalizowania się w takich sprawach już podczas nauki. Takiej możliwości dotąd nie mieli ich starsi koledzy Również pewną nową perspektywę maja przyszli notariusze w związku z deregulacją tego zawodu. Komornicy w związku z dynamicznym rozwojem branży windykacyjnej, nie koniecznie jednak w swoim zawodzie.