Reklama

Adres sędziego to informacja publiczna

Kuriozalne orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku w sprawie II SA/GD 764/14 woła o pomstę do nieba, a przynajmniej o dobrą skargę kasacyjną.

Publikacja: 11.04.2015 08:00

Adres sędziego to informacja publiczna

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Uznanie miejscowości, w której mieszka sędzia, i jego wieku za informację publiczną realnie zagraża bezpieczeństwu polskich sędziów. Wśród zainteresowanych takimi informacjami publicznymi są pieniacze z bezsensownych, wydumanych spraw cywilnych, ale przede wszystkim przestępcy, z których część traktuje przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości jak śmiertelnych wrogów. Pogróżki, przebijane opony w samochodach, a nawet podpalenie domu to przykłady nienawiści, nie można zatem ułatwiać tych ekscesów poprzez informowanie, gdzie mieszka sędzia.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Ministrze, nie idźmy tą drogą!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Transparentny jak sędzia TSUE
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: Banki mogą być spokojne
Opinie Prawne
Marek Kobylański: Rzecznik nie wydaje wyroku, ale warto go słuchać
Opinie Prawne
Grzegorz Sibiga: To weto prezydenta Nawrockiego może przynieść dobry skutek
Reklama
Reklama