Podatki można uprościć bez rewolucji - uważa Zdzisław Fedak

Kilka prostych zmian w podatkach mogłoby ułatwić pracę przedsiębiorców i księgowych, i to bez uszczuplania dochodów budżetu – twierdzi Zdzisław Fedak, członek Komitetu Standardów Rachunkowości w rozmowie z Pawłem Rochowiczem.

Publikacja: 31.08.2015 09:00

Rz: Podoba się panu zasada orzekania na korzyść podatników w wątpliwych prawnie sytuacjach?

Zdzisław Fedak: Uznanie, że podatnik co do zasady nie jest osobą podejrzaną, choć może się mylić, to dobry krok. Dobrze, że uwzględniono tę zasadę w przepisach bez czekania na wyniki referendum. Oczywiście dopiero praktyka pokaże, czy podatnicy rzeczywiście zyskali. Prawdziwy problem leży gdzie indziej: że wciąż powstaje tyle wątpliwości, które wymagają rozstrzygania. Przecież przyznanie podatnikowi racji w bardzo wątpliwych kwestiach nie oznacza, że system podatkowy stał się jaśniejszy lub prostszy w obsłudze. Można oczywiście ogłaszać plan napisania od nowa. Zresztą takie hasło pojawiło się w kampanii prezydenckiej. Ale to utopia. Jest taka złota reguła finansów publicznych: stary podatek to dobry podatek. Gdy się wprowadza coś nowego, to zanim nowa danina się zadomowi w systemie, zanim wykształci się praktyka i wykładnia jej stosowania, zanim wreszcie zacznie przynosić budżetowi pieniądze – minie kilka lat, a w tym czasie dochody budżetu maleją. Dlatego lepiej ewolucyjnie zmieniać system, upraszczając go i czyniąc bardziej przystępnym.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Opinie Prawne
Maria Sankowska-Borman: Adwokatura jest częścią systemu, który stał się całkowicie niewydolny
Opinie Prawne
Pietryga: Obywatel nie może być zakładnikiem prawniczych wojenek
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: „Nasza” Izba Odpowiedzialności Zawodowej
Opinie Prawne
Jan Skoumal: Myrchowanie na wyborczym bazarku
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: "Zniknięty" projekt o neosędziach