Reklama
Rozwiń
Reklama

Klienci stają się testerami gier

Rozmowa | Paweł Olszewski, redaktor naczelny serwisu Polygamia.pl

Publikacja: 03.03.2016 07:29

Rz: Fiskus nie wie, jak opodatkować sprzedaż wirtualnych przedmiotów używanych w grach komputerowych. Kiedyś szło się do sklepu, kupowało grę w pudełku, instalowało ją na dysku twardym i można było w nią grać. Jak to wygląda dzisiaj?

Paweł Olszewski: Za sprawą internetu kupowanie gier mocno się skomplikowało. Pudełko z grą było fizycznym produktem, a co za tym idzie, mogliśmy taką grą dowolnie dysponować. Dziś, korzystając ze sklepu internetowego, a dokładniej z platform dystrybucji cyfrowej, wcale nie kupujemy gry na własność, kupujemy jedynie prawo do jej użytkowania na danej platformie. Tej gry nie możemy nikomu pożyczyć, odsprzedać, a co więcej, dostęp do niej możemy utracić, jeżeli zostaniemy z jakiegoś powodu zablokowani przez administratora.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Radzikowski: Kiedy fiskalizm udaje profilaktykę, czyli przypadek opłaty cukrowej
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Nikt nie chce umierać za mocniejszą inspekcję
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podatnik ma prawo nie wiedzieć, urzędnik wiedzieć musi
Opinie Prawne
Małgorzata Śledziewska: Local content to nie chwilowa moda
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Ray Charles też potrzebował asystenta
Reklama
Reklama