Reklama

Tantiemy należą do twórców, nie do ZAiKS - rozmowa z szefem ZAiKS

ZAiKS zawsze irytował tych polityków, którzy nie rozumieją zasady samorządności – podkreśla dyrektor generalny Stowarzyszenia ZAiKS w rozmowie z Markiem Domagalskim.

Aktualizacja: 31.03.2017 21:12 Publikacja: 31.03.2017 20:58

Tantiemy należą do twórców, nie do ZAiKS - rozmowa z szefem ZAiKS

Foto: 123RF

Pojawiają się, panie dyrektorze, sugestie, że nie mając swoich dochodów, obracacie ogromnymi pieniędzmi. Faktem jest zaś, że w sprawozdaniach ZAiKS wykazał inwestycje finansowe przekraczające 1 mld zł. Czyje to pieniądze?

Krzysztof Lewandowski, dyrektor generalny Stowarzyszenia ZAiKS: Wystarczy rozumieć sprawozdania finansowe i wiedzieć, czym jest suma aktywów i pasywów, czasem zwana bilansową. Około 1 mld zł sumy bilansowej odnotowujemy od co najmniej dziesięciu lat. A co powiedzą owi analitycy na 7,7 mld zł wykazywanych w sumie bilansowej przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji? A 1 mld zł sumy bilansowej Centrum Onkologii Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie? Czyje to pieniądze? To m.in. wynik tego, że takie jednostki oraz ZAiKS, nieprowadzące działalności dla zysku, muszą prowadzić rachunkowość jak spółki prawa handlowego.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Dawid Sierżant: Refundacja a ochrona patentowa – kilka faktów i mitów
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tego Waldemar Żurek nie rozumie. I chyba nigdy nie zrozumie
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Reklama
Reklama