Reklama

Krótka refleksja po katastrofie - komentuje Tomasz Pietryga

Dobrze pamiętam słynną granatową kurteczkę Donalda Tuska, w której pojawiał się przy każdej większej powodzi. A te nawiedzały nasz kraj podczas jego rządów z dużą regularnością. Premier w świetle kamer sprężyście przeskakiwał większe kałuże i zapory błotne. Telewidzowie mogli zobaczyć, że jest, obchodzi go, czuwa, pomaga i doradza.

Aktualizacja: 22.08.2017 16:03 Publikacja: 22.08.2017 13:09

Tomasz Pietryga

Tomasz Pietryga

Foto: rp.pl

Obserwuję zachowanie członków obecnego rządu po huraganie, który przeszedł na Pomorzu, i wydaje mi się, że członkowie obecnego rządu biją Tuska w kategorii medialnej reakcji na głowę. A na czoło wysuwa się resort obrony. Rejon katastrofy odwiedził bowiem nie tylko minister Antoni Macierewicz, ale także dwóch wiceministrów. Zresztą swoją reprezentację wysłała chyba większość resortów. Chętnych do pomocy było tak dużo, że aż dziw, że Ministerstwo Infrastruktury nie wynajęło specjalnych autobusów, aby dowieźć wszystkich zainteresowanych przedstawicieli rządu na miejsce kataklizmu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Przemysław Drapała: Skutki uboczne dobrej zmiany w zamówieniach publicznych
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Doradco, przecież przysięgałeś
Opinie Prawne
Jarosław Gwizdak: Za młodzi (nie tylko na Heroda)
Opinie Prawne
Michał Góra: Czy NRA ma rację, zakazując łączenia statusu aplikanta i asystenta sędziego?
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Lekcja historii i sejmowej matematyki
Reklama
Reklama