Aktualna sytuacja w Polsce, a także stałe dewastowanie podstaw ustrojowych kolejnymi zamachami na Konstytucję RP pokazuje, że zasada trójpodziału władzy jest w ruinie. Co prawda nikt nie powiedział tego wprost, lecz widać, że partia rządząca traktuje zasadę trójpodziału jak relikt PRL, przestarzały i uciążliwy nonsens, kłopotliwy i drażniący gorset. Kontynuuje więc proceder ekspansji na kolejne obszary prawnoustrojowe. Wbrew twierdzeniom głoszonym przez partię rządzącą i posiłkując się jej retoryką – nie chodzi tu o „nadzwyczajną kastę", „elity" ani żadną „korporację". Chodzi o demokratyczne państwo prawne, o Polskę oraz konstytucyjne prawa i wolności człowieka. Obudźmy się! Jeśli bez żadnych hamulców rujnowane są podstawy ustrojowe i najwyższy akt normatywny w naszym kraju, tym bardziej unicestwione zostaną wartości konstytucyjne przynależne każdej jednostce. A to wszystko w imię „woli suwerena".