Paweł Marczewski: Demokracja obywateli nieposłusznych

Działalność prowadzona w imię nieposłuszeństwa obywatelskiego ma na celu przywrócenie lub naprawienie ładu publicznego, nie jego podważenie. Jeśli rządzący nie dostrzegają motywacji, jakie kierują Obywatelami RP, i oskarżają ich o „podważanie ładu publicznego”, jakikolwiek dialog staje się niemożliwy – pisze socjolog z Fundacji Batorego.

Aktualizacja: 15.07.2018 17:11 Publikacja: 15.07.2018 17:03

Paweł Marczewski: Demokracja obywateli nieposłusznych

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Co odróżnia nieposłuszeństwo obywatelskie od zwykłego przestępstwa? To jedno z najważniejszych pytań, z jakimi przyszło mierzyć się myślicielom politycznym, prawodawcom i zwykłym obywatelom, kiedy opadł kurz po obaleniu totalitaryzmów. Wraz z reżimami, dla których praworządność była jedynie przeszkodą, więc musiała ustąpić przed ważniejszymi zasadami, takimi jak wola przywódcy czy dziejowa konieczność, pojawił się też fundamentalny dylemat : jak bronić prawa w państwie, w którym przepisy stały się narzędziami opresji i podporządkowano je zasadom zgoła innym niż praworządność?

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Zetki nie wierzą we współpracę Nawrockiego i rządu Tuska
Opinie polityczno - społeczne
Prof. Stanisław Jędrzejewski: Algorytmy, autentyczność, emocje. Jak social media zmieniają logikę polityki
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Niekonstruktywne wotum zaufania
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Kubin: Czy Izrael mógł zaatakować Iran?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: To jeszcze nie kamień milowy