Reklama

Ambasadorowie sprawy polskiej? Np. Józef Czapski

Jeśli potrzebujemy ambasadorów sprawy polskiej, trudno o kogoś lepszego.

Aktualizacja: 31.01.2019 18:32 Publikacja: 31.01.2019 18:32

Ambasadorowie sprawy polskiej? Np. Józef Czapski

Foto: Wikimedia Commons

Na przykład Józef Czapski. Dlaczego by nie zrobić filmu właśnie o nim i przez tę postać nie pokazać światu skomplikowanej polskiej historii? I wcale nie trzeba do tego zatrudniać hollywoodzkiego studia i wywalać milionów dolarów. Wystarczy normalny budżet, wybitny reżyser i dobry scenariusz. Co pokazał przykład „Idy” czy „Zimnej wojny” Pawła Pawlikowskiego, filmów, które zrobiły polskiej kulturze znacznie lepszy PR niż cokolwiek w ostatnich latach. Zapowiadany od jakiegoś czasu projekt wielkiego historycznego filmu, który ma promować Polskę, może nawet nie jest zły, problem w tym, że tak się tego chyba nie da zrobić. Gruzini próbowali i wyszło słabo. Dlatego zaczynać trzeba od drugiej strony. Od pomysłu i nośnej opowieści z ciekawym bohaterem.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina jeszcze daleko od pokoju. Co właściwie ustalono w Białym Domu?
Opinie polityczno - społeczne
Dagmara Jaszewska: Maks Korż i fenomen ruskiego hip-hopu, czyli rock and roll dzieje się dziś na Wschodzie
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Polacy wychodzili sobie defiladę w Święto Wojska Polskiego. Nieprawdą jest, że czci się wyłącznie porażki
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Reklama
Reklama