Rakowiecka... - felieton Stanisława Remuszki

Pół wieku temu na obozie w Kuklach poznałem Bartka Sankowskiego, który piętnaście lat później, już jako oficer KG MO, z okazji mych XXX urodzin przyjacielsko wpisał mi do sztambucha prorocze słowa:

Publikacja: 07.09.2014 16:10

Stanisław Remuszko

Stanisław Remuszko

Foto: rp.pl

Red

..Twój lokalny patryjotyzm

Znany jest nam już od dziecka

Lecz pamiętać musisz o tym

Że istnieje Rakowiecka...

Z Bartkiem rozstaliśmy się dopiero wskutek stanu wojennego, lecz jego tamte słowa najwyraźniej nie straciły na aktualności, bo oto zostałem onegdaj wezwany na przesłuchanie na Rakowiecką! Nic nie kręcę, nie przesadzam, o wszystkim opowiem jak na spowiedzi – ale po kolei.

W roku 2012 i 2013 opublikowałem na zaprzyjaźnionych portalach dziesięć różnych felietonów-komentarzy na temat afery Amber Gold. Równie dobrze mógłbym wodą polewać gęsi albo posypywać grochem ścianę. Zdesperowany, zwróciłem się więc z oficjalnymi prośbami o interwencję do samego prokuratora generalnego, do ministra spraw wewnętrznych i do rzecznika praw obywatelskich, a także do organizacji pozarządowych broniących zazwyczaj praw człowieka i obywatela. Ale nikt z adresatów nie raczył odpowiedzieć W hazardowym stanie, chwyciłem wtedy za rękaw sześciu najważniejszych medialnie ludzi w Polsce (prasa, radio, telewizja), prosząc o ich wsparcie dla sprawy. Niestety, solidarność (około)dziennikarska również zawiodła.

Wówczas wszystkie fakty syntetycznie opisałem w krótkich dwóch felietonach: „Bezradność" i „Bezradność – c. d." .Kilka dni później do mojego domu przyszedł kurier (nie to, że pod bronią, ale żaden tam zwykły pan listonosz), postawił mnie na baczność, wylegitymował i kazał pokwitować odbiór. Czytam:

„Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (posępny kolorowy nagłówek), Delegatura Stołeczna, Wydział VI Postępowań Karnych. Ob. Stanisław Remuszko (adres). Wzywa się obywatela do stawienia się w dniu 8 września 2014 o godzinie 10:30 w siedzibie ABW, Rakowiecka 2A, w charakterze świadka do sprawy VI Ds. 64/12, RSD 10/2012/GD. Proszę dostarczyć podpisane kserokopie dokumentacji związanej z Amber Gold. Stawiennictwo obowiązkowe. Inspektor plutonowy Michał Zawada". Odręczny podpis niebieskim atramentem. Ostrzeżenie o „możliwości zatrzymania i przymusowego doprowadzenia".

Żeby to była ubecja, esbecja albo chociaż UOP. Ale nie, to praworządny organ administracji rządowej mojego demokratycznego państwa. ABW. Pułkownik Dariusz Łuczak Tylko adres i gmach ten sam. Ra-ko-wiec-ka...

Ludzi rozumnych i dobrych proszę o westchnienie do św. Tadeusza Judy (wpisz w google).

..Twój lokalny patryjotyzm

Znany jest nam już od dziecka

Pozostało 97% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Izrael atakuje Polskę. Kolejna historyczna prowokacja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Zwierzęta muszą poczekać, bo jaśnie państwo z Konfederacji się obrazi
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Europejskie dylematy Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?