Reklama

Polska to nie Węgry

Jedną z największych słabości socjalistów w wielu europejskich państwach był syndrom polegający na tym, że każdą przewinę komunistów tłumaczyli z pewną wyrozumiałością.

Publikacja: 15.11.2017 21:56

Polska to nie Węgry

Foto: PAP/EPA

Przez ostatnie lata podobne podejście do Marszu Niepodległości miała polska prawica, szczególnie PiS. Dotyczyło to nie tylko samego marszu, ale w ogóle aktywności i żądań środowisk skrajnych na prawicy.

Jeszcze w maju z tego powodu przemilczano list Episkopatu Polski w sprawie nacjonalizmu. W poniedziałek niektórzy prominentni przedstawiciele obozu władzy starali się minimalizować skutki sobotniego marszu. Jak zwykle w Polsce zdecydowała opinia zagranicy. Reakcja światowych mediów popsuła tyle, że Polska Fundacja Narodowa będzie miała kłopot z odrobieniem strat, choćby i za 100 milionów. I tak historia stawia obóz władzy przed wyborem: albo zero tłumaczenia, zero tolerancji dla nacjonalistów, albo PiS zostanie trwale połączony z ich hasłami. Można się podniecać szczegółowymi błędami wielkich światowych mediów, można dowodzić, że „nic nie rozumieją", ale wrażenie powstało fatalne, a oświadczenia prezydenta i prezesa PiS, choć akuratne, przyszły nieco za późno.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: Czy Rosja zaatakuje nas w nocy dronami?
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kozubal: Rosyjskie drony nad Polską. Co trzeba poprawić?
Opinie polityczno - społeczne
Wiktoria Jędroszkowiak: Po orędziu von der Leyen – trzy błędy Unii, za które płacimy wszyscy
Opinie polityczno - społeczne
Co powiedziała Ursula von der Leyen w orędziu o UE? Zmiana kursu w paru kwestiach
Opinie polityczno - społeczne
Jak Radosław Sikorski przekuwa hejt od zwolenników prezydenta w polityczne złoto
Reklama
Reklama