Cichocki: Obyśmy nie musieli wybierać

Decyzja Trumpa o wprowadzeniu ceł na import stali i aluminium do Stanów Zjednoczonych otwiera nowy rozdział w historii relacji transatlantyckich. Nie trzeba było długo czekać na to, by Komisja Europejska weszła w odpowiedzi na ścieżkę wojenną, ogłaszając, że w drodze retorsji wprowadzi wysokie cła na niektóre amerykańskie produkty. Znaleźliśmy się u progu wojny handlowej między Ameryką i Europą.

Publikacja: 04.03.2018 19:09

Marek A. Cichocki

Marek A. Cichocki

Foto: archiwum prywatne

A jeszcze dwa lata temu spekulowano o rychłym przyjęciu wielkiego transatlantyckiego porozumienia dotyczącego handlu i inwestycji nazywanego popularnie handlowym NATO. W krótkim czasie relacje między Ameryką i Europą zmieniły się jednak gruntownie. Nie jest to wcale pierwszy poważny kryzys w obrębie transatlantyckiego świata. Kryzys sueski w 1956 r., rozpad Bretton Woods w latach 70., interwencja w Iraku na początku XXI w. To tylko najbardziej spektakularne przykłady z najnowszej historii. Za każdym razem kryzysy te prowadziły do zmian w Europie i stanowiły ważny impuls w pogłębianiu integracji europejskiej. Jakie skutki przyniesie wojna handlowa teraz?

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Koszmar Ameryki, czyli Putin staje się lennikiem Chin
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Czy Rafał Trzaskowski walczy z krzyżem?
"Rz" wyjaśnia
Anna Słojewska: Bruksela wybierze komisarza wskazanego przez Donalda Tuska, nie przez prezydenta