Reklama

Cieślik: Krzyżacy

Z krzyżem z teledysku zespołu Tulia jest jak z Kubusiem Puchatkiem i Prosiaczkiem. Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było.

Publikacja: 14.03.2019 18:42

Cieślik: Krzyżacy

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Czytając coraz bardziej groteskowe tłumaczenia cenzorów, którzy krzyż wycięli, zaczynamy wątpić, czy on tam kiedykolwiek był. Tym bardziej że im więcej się o tym mówi, tym bardziej niejasne się staje, kto, kiedy i dlaczego wycinał.

Ale na początek fakty. Zespół Tulia, żeński kwartet wokalny znany z ludowych stylizacji, ma reprezentować Polskę na festiwalu Eurowizji. Tak zdecydowało TVP. Dodajmy jeszcze – co może mieć znaczenie, ale nie musi – że w tym roku finał Eurowizji odbywa się w Tel Awiwie. Wśród materiałów, które przekazano organizatorom konkursu, jest również teledysk. W pierwszych ujęciach klipu zespół Tulia przechodzi obok przydrożnego krzyża. Przynajmniej w wersji oryginalnej, bo jak wykryli internauci, w wersji wysłanej na Eurowizję krzyż zniknął. I tu zaczyna się scenka z Kubusia Puchatka. Menedżerka Tulii twierdzi, że krzyż wycięto na polecenie TVP, telewizja jest tym oburzona i wskazuje Universal, wytwórnia mówi, że nie ma z tym nic wspólnego, bo jak montowano klip, to management zespołu był na gali wręczania Fryderyków, a zatem zrobił to jakiś anonimowy montażysta. Nikt nic nie wie poza tym, że w związku z ocenzurowaniem krzyża używany jest argument dostosowania do regulaminu Eurowizji. Choć w wypowiedzi dla jednego z portali pojawia się – nieprawdziwy – argument, że ów regulamin „zabrania promowania jakichkolwiek instytucji i symboli religijnych, a tym jest krzyż".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina jeszcze daleko od pokoju. Co właściwie ustalono w Białym Domu?
Opinie polityczno - społeczne
Dagmara Jaszewska: Maks Korż i fenomen ruskiego hip-hopu, czyli rock and roll dzieje się dziś na Wschodzie
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Polacy wychodzili sobie defiladę w Święto Wojska Polskiego. Nieprawdą jest, że czci się wyłącznie porażki
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Reklama
Reklama