Reklama

Pieśń leminga według Bartoka

Przecież on nas kompromituje na cały świat! I teraz znowu, który to już raz. Człowieku, nie widzisz tego?!

Publikacja: 04.05.2012 20:20

Robert Mazurek

Robert Mazurek

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

I nie ma znaczenia, czy jest w opozycji, czy rządzi, bo tak z nim mamy od 20 lat. Przez tego faceta staliśmy się pośmiewiskiem całej Europy. Bez urazy, ty możesz tego nie wiedzieć, ale ja jestem prawnikiem korporacyjnym, jeżdżę po świecie i to po prostu widzę. Tak, śmieją się z nas!

No ze mnie nie, mnie tego nie mówią. To ludzie na poziomie i chyba nie oczekujesz, że będą mi wypominać premiera czy jakiegoś polityka? No dobrze, może i w telewizjach czy gazetach też nie ma o nas zbyt wiele, ale przecież nie będą się Francuzi czy Anglicy ciągle zajmować jakimś tam krajem w środku Europy, no co ty. Skąd więc wiem, że staliśmy się obiektem powszechnych drwin, skoro tego nie doświadczyłem i w telewizji nie widziałem? Nie no, ty chyba nie wiesz, w jakim świecie żyjesz, przecież to wszyscy wiedzą!

Ja osobiście nie wierzę, że to faszysta czy antysemita, ale ci wszyscy prości ludzie, którzy na niego głosują, tacy są. Poczytaj sobie Internet, te ich blogi czy gazety. To jakiś koszmar i wariactwo.

Porozmawiaj z moimi znajomymi - wśród ludzi na pewnym poziomie nie znajdziesz nikogo, kto by na niego głosował, naprawdę. No tak, ja wiem, że są intelektualiści czy dziennikarze go popierający, ale nie obraź się, wszyscy są przekupieni, bo dostają pracę, mówi się o nich, występują w telewizji. Poza nimi to tylko, czekaj, wypadło mi to słowo... wiem, to tylko motłoch i idioci. Nie, naprawdę nie przesadzam.

Człowieku, to przez niego ludzie się tak nienawidzą, to on wprowadza taką agresję, tę straszną retorykę, dzieli ludzi. Mówisz, że o nim pisze się jeszcze gorzej? No dobrze, ale to akurat jest święta prawda, to jest obłąkańczy, prawicowy wariat, nieuk i ksenofob. „ pogardy" Nie słyszałem, ale to jakieś absurdalne określenie.

Reklama
Reklama

Powiem ci szczerze, Robert, miło się z tobą rozmawia, ale ty chyba gazet nie czytasz. Dopóki Viktor Orban będzie w naszej polityce, na Węgrzech nie będzie normalnie.

Wysłuchane w Erdőbénye, maj 2012

I nie ma znaczenia, czy jest w opozycji, czy rządzi, bo tak z nim mamy od 20 lat. Przez tego faceta staliśmy się pośmiewiskiem całej Europy. Bez urazy, ty możesz tego nie wiedzieć, ale ja jestem prawnikiem korporacyjnym, jeżdżę po świecie i to po prostu widzę. Tak, śmieją się z nas!

No ze mnie nie, mnie tego nie mówią. To ludzie na poziomie i chyba nie oczekujesz, że będą mi wypominać premiera czy jakiegoś polityka? No dobrze, może i w telewizjach czy gazetach też nie ma o nas zbyt wiele, ale przecież nie będą się Francuzi czy Anglicy ciągle zajmować jakimś tam krajem w środku Europy, no co ty. Skąd więc wiem, że staliśmy się obiektem powszechnych drwin, skoro tego nie doświadczyłem i w telewizji nie widziałem? Nie no, ty chyba nie wiesz, w jakim świecie żyjesz, przecież to wszyscy wiedzą!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Juliusz Braun: A może czas na reset w sprawie edukacji zdrowotnej?
Analiza
Jacek Nizinkiewicz: Kaczyński jest dziś w gorszej sytuacji niż Tusk
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Rzeczpospolita Babska – czy tylko kobiety odpowiadają za niską dzietność?
Analiza
Andrzej Łomanowski: To był tydzień porażek Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Opinie polityczno - społeczne
Vít Dostál, Wojciech Konończuk: Z Warszawy do Pragi bez uprzedzeń: jak Polska i Czechy stały się wzorem sąsiedztwa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama