Jeśli mierzyć wartość felietonu (komentarza) liczbą liter, znaków interpunkcyjnych oraz odstępów między wyrazami, to dzisiejszy mój blogowy wpis jest niewiele wart.
Jeśli jednak tę wartość mierzyć merytoryczną rangą poruszonej kwestii, to, być może, jest to najważniejszy z moich dotychczasowych wpisów.
Oto on: Czy na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej znajduje się broń jądrowa? Choć jeden atomowy ładunek? Bomba, mina, pocisk, rakieta?
Nie proszę o ewentualną liczbę ani lokalizację, tylko o odpowiedź generalną: "tak" - "nie".
Uważam, że jako obywatel mam prawo to wiedzieć. To powinna być, moim zdaniem, informacja publiczna (art. 61 Konstytucji RP).