Aktualizacja: 04.05.2016 21:50 Publikacja: 04.05.2016 19:20
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Trzeciego maja nie czcimy aktu założycielskiego państwa, które dzięki temu przełomowi przetrwało liczne burze dziejowe i zachowało swą potęgę i znaczenie międzynarodowe. Nie czcimy też symbolu, który przez dziesięciolecia ożywiał patriotyczne konspiracje, zabiegi dyplomatyczne i akcje powstańcze. To święto-przestroga, wezwanie, by wykorzystywać każdą okazję do wzmacniania Rzeczypospolitej poprzez dobre reguły ustrojowe i dobry ustrój. To święto-wezwanie do porozumienia wokół spraw dla trwałości i siły państwa najważniejszych.
Gdy narasta rosyjskie zagrożenie, a Stany Zjednoczone ograniczają zaangażowanie w obronę Europy, wybór nowego ka...
Nie ma rocznic o prostej i łatwej historii. To dotyczy wszystkich świąt, także kościelnych.
Sposób, w jaki nasz zachodni sąsiad, Niemcy, próbuje radzić sobie z rosnącą popularnością AfD, budzi coraz więce...
Do wydobycia metali ziem rzadkich nad Dnieprem droga jest daleka. Podpisując w czwartek porozumienie z Waszyngto...
Spotkanie z Donaldem Trumpem tuż przed wyborami to polityczna ruletka. Ma pomóc Karolowi Nawrockiemu zyskać powa...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas