Reklama

Memches: Europejscy wizjonerzy

Khan i Kaczyński się różnią, ale łączy ich to, że – inaczej niż brukselscy biurokraci – uczestniczą w realnej polityce – pisze publicysta „Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 08.12.2016 20:30 Publikacja: 08.12.2016 19:47

Memches: Europejscy wizjonerzy

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Jeszcze kilka lat temu dość powszechne było w Polsce przekonanie, że Jarosław Kaczyński pozostanie do końca swoich dni staczającym się na polityczny margines przywódcą wiecznej opozycji. Sytuacja zdążyła się jednak odwrócić i partia Kaczyńskiego dzierży nad Wisłą niepodzielnie władzę.

Przeciwnicy PiS mogli się przez jakiś czas pocieszać, że ugrupowanie to wprawdzie omamiło wyborców, ale w wielkim świecie jego notowania pikują w dół. Przejawem tego miałoby być choćby wszczęcie przez Komisję Europejską kontroli praworządności w Polsce w związku z awanturą wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Reklama
Reklama