Aktualizacja: 05.02.2018 20:05 Publikacja: 05.02.2018 20:00
Foto: Bloomberg
Choć w wyniku szybkiego wzrostu gospodarczego bezrobocie rejestrowane radykalnie spadło z 20 proc. w 2003 roku do 6,6 proc. obecnie (według danych GUS), to wciąż pozostają gminy, gdzie pracy po prostu nie ma i ludzie żyją z zasiłku. W innych zaś gminach, a zwłaszcza w największych miastach, mamy do czynienia z dramatycznym brakiem pracowników. Powód takiej schizofrenicznej sytuacji? Przede wszystkim zaskakująco słaba mobilność Polaków, jedna z najniższych w Europie.
Nadmiar regulacji i legislacji może znacząco wpłynąć na gospodarkę, zwiększając obciążenia dla firm i ograniczaj...
W cieniu wyborów prezydenckich i przed zapowiadaną przez premiera Donalda Tuska rekonstrukcją rządu, która ma po...
Spór o składkę zdrowotną od przedsiębiorców dał aktorom z różnych stron sceny politycznej szansę na wspaniałe wy...
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas