Reklama

Zafundowaliśmy sobie kłopoty

Mamy niezaprzeczalne sukcesy. Bezrobocie jest najniższe w historii. Wzrost gospodarczy utrzymuje się na poziomie o wiele wyższym, niż zapowiadały wszystkie prognozy. Wreszcie ruszyły inwestycje, bo przedsiębiorcy zaczynają wierzyć, że gospodarka rzeczywiście jest tak zdrowa, jak mówią władze.

Aktualizacja: 04.03.2018 20:41 Publikacja: 04.03.2018 20:00

Zafundowaliśmy sobie kłopoty

Foto: Adobe Stock

Ruszyły duże przetargi i pojawiły się plany wielkich inwestycji infrastrukturalnych, co niesie za sobą gwarancję, że praca będzie także w przyszłości. Na razie są jeszcze środki unijne, które powodują, że te wielkie plany mają dodatkowe finansowanie.

Tyle że te wszystkie pozytywy zaowocowały potężnym wzrostem kosztów pracy. Inwestorom coraz trudniej jest znaleźć wykonawców, którzy wybudują drogi i wiadukty po cenach, które mogą zapłacić. Teorie, że zawsze można zatrudnić Ukraińców i Białorusinów, którzy są chętni do pracy po niższych stawkach od tych, jakich chcą Polacy, już się też nie sprawdzają. Pojawiają się więc pomysły sprowadzenia pracowników z Azji, Pakistańczyków albo Hindusów, ale te wydają się już z księżyca wzięte. Wprawdzie są przyzwyczajeni do bardzo ciężkiej pracy, zbudowali przecież Dubaj, ale trudno sobie wyobrazić, jak mieliby pracować w coraz bardziej rasistowskiej Polsce. Skoro Ukraińcy doświadczają agresji, bo mówią inaczej, to jakich ataków doświadczaliby ludzie, którzy inaczej wyglądają.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Sztuczna inteligencja jest jak śrubokręt
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: PiS wiele nie ugra na „aferze KPO”. Nie nadaje się na ośmiorniczki
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Polska bezbronna przed dronami. To kolejne ostrzeżenie
Opinie Ekonomiczne
Cezary Stypułkowski: 20 miliardów na stole. Co oznacza reorganizacja PZU i Pekao
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Wniosek z rozmów o pokoju jest oczywisty: musimy się zbroić
Reklama
Reklama