Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 04.03.2018 20:41 Publikacja: 04.03.2018 20:00
Foto: Adobe Stock
Ruszyły duże przetargi i pojawiły się plany wielkich inwestycji infrastrukturalnych, co niesie za sobą gwarancję, że praca będzie także w przyszłości. Na razie są jeszcze środki unijne, które powodują, że te wielkie plany mają dodatkowe finansowanie.
Tyle że te wszystkie pozytywy zaowocowały potężnym wzrostem kosztów pracy. Inwestorom coraz trudniej jest znaleźć wykonawców, którzy wybudują drogi i wiadukty po cenach, które mogą zapłacić. Teorie, że zawsze można zatrudnić Ukraińców i Białorusinów, którzy są chętni do pracy po niższych stawkach od tych, jakich chcą Polacy, już się też nie sprawdzają. Pojawiają się więc pomysły sprowadzenia pracowników z Azji, Pakistańczyków albo Hindusów, ale te wydają się już z księżyca wzięte. Wprawdzie są przyzwyczajeni do bardzo ciężkiej pracy, zbudowali przecież Dubaj, ale trudno sobie wyobrazić, jak mieliby pracować w coraz bardziej rasistowskiej Polsce. Skoro Ukraińcy doświadczają agresji, bo mówią inaczej, to jakich ataków doświadczaliby ludzie, którzy inaczej wyglądają.
Choć wicepremier Kosiniak-Kamysz właśnie ogłasza kolejny kontrakt na sprzedaż polskiego uzbrojenia, to prawda je...
Dziwnym trafem elektryfikacja motoryzacji nie stała się tematem kampanii prezydenckiej. I nie słychać, by kandyd...
Luka płacowa jest większa, niż wskazują często przytaczane dane. Po uwzględnieniu wykształcenia, stażu pracy i z...
Gazprom znalazł drogę powrotu do Unii Europejskiej - próbuje tam wjechać na plecach amerykańskiego biznesu. Tylk...
Producenci mebli to kolejna z polskich lokomotyw po motoryzacji czy transporcie międzynarodowym, która dostała o...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas