Prezes Grupy Kęty: Lepiej nie drażnić Chin

Byłem w Stanach, kiedy Trump zapowiedział wprowadzenie ceł, i jest to postrzegane jako niebezpieczne igranie z Chinami - mówi Dariusz Mańko, prezes Grupy Kęty.

Aktualizacja: 12.03.2018 10:08 Publikacja: 11.03.2018 20:00

Dariusz Mańko, prezes Grupy Kęty.

Dariusz Mańko, prezes Grupy Kęty.

Foto: materiały prasowe

Rz: Często podkreślacie, jak perspektywicznym rynkiem dla Grupy Kęty są Stany Zjednoczone. Dostarczacie tam systemy architektoniczne, czyli fasady budynków. Jakie mogą być konsekwencje wprowadzenia przez USA cła na aluminium dla waszego biznesu?

Dariusz Mańko: Nie przewiduję żadnych poważnych konsekwencji. Jak rozumiem, cłem obłożone będzie czyste aluminium, ewentualnie półwyroby.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wojna orła ze smokiem
Opinie Ekonomiczne
Dr Mateusz Chołodecki: Czy można skutecznie regulować rynki cyfrowe
Opinie Ekonomiczne
Marcin Piasecki: Marzenie stanie się potrzebą
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Król jest nagi. Przynajmniej ten zbrojeniowy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Dlaczego znika hejt na elektryki