Reklama

Pieniądze za śmieci nie śmierdzą

Przez prawie 30 lat gospodarki wolnorynkowej prywatni przedsiębiorcy zainwestowali miliony w infrastrukturę do przetwarzania odpadów. Dziś rugowani są z rynku przez gminy i ich spółki.

Publikacja: 13.05.2018 21:00

Pieniądze za śmieci nie śmierdzą

Foto: Bloomberg

Samorządy wyczuły, że na śmieciach można zarobić. Dlatego bez przetargów przekazują swoim komunalnym firmom usługi odbioru i zagospodarowania śmieci.

Problem w tym, że niejednokrotnie nie są do tego przygotowane. Przykładem jest Warszawa, gdzie Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania otrzymało „w prezencie" śmieciowy biznes, choć przez lata ratusz nie podjął decyzji o budowie potrzebnej instalacji przetwarzającej odpady z odzyskiem ciepła (podobnej do tej krakowskiej czy poznańskiej).

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Ptak-Iglewska: Butelka symbolem cwaniactwa
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nocna prohibicja pełna hipokryzji
Opinie Ekonomiczne
Witold M.Orłowski: Zły nastrój Moody’s
Opinie Ekonomiczne
Piotr Mazurkiewicz: Zakupy po polsku. Globalne trendy mogą się u nas nie sprawdzić
Opinie Ekonomiczne
Skwirowski: Perspektywa ratingu w dół. Nie jestem optymistą
Reklama
Reklama