Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 03.11.2019 18:50 Publikacja: 03.11.2019 20:00
Foto: shutterstock
Mamy nową świecką tradycję. Ni stąd, ni zowąd członek rządu mówi w mediach o rychłej zmianie prawa bądź nowym podatku. Wcześniej nigdy tego nie sygnalizowano, a przecież może to znacząco wpłynąć np. na prowadzenie biznesu. Przedsiębiorcy dostają więc palpitacji serca. Wybucha awantura. Rząd w popłochu wycofuje się rakiem, przekonując, że wszyscy się po prostu przesłyszeli.
Najnowszy przykład to tzw. „podatek od uciążliwości". Miałyby nim być obłożone wielkie sklepy. Specjalny algorytm wyliczałby tę uciążliwość na podstawie tworzących się wokół nich korków. Oraz koniecznych nakładów na przebudowę istniejącej już infrastruktury, w tym przede wszystkim dróg. O tym, że jest wola wprowadzenia takiego podatku – i to nawet od 1 stycznia – usłyszeliśmy w ubiegły wtorek rano. Po burzy, jaka się rozpętała i powszechnej krytyce, w środę wieczorem poszedł w świat komunikat „projektu (...) nie ma w tej chwili, nie jest przygotowywany".
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Bez międzypartyjnego konsensu politycznego, obejmującego rozpisany na 2-3 kadencje plan redukcji wydatków i podw...
Nie ma wątpliwości, że w ciągu najbliższych lat dług publiczny Polski przekroczy dozwolony poziom 60 procent PKB.
W ubiegłym roku byliśmy jeszcze na końcówce „hype’u”: media, biznes, eksperci i futurolodzy byli pewni, że jeste...
Kawa na giełdach światowych cały czas drożeje. Końca tego rajdu w górę nie widać. Polacy odczuwają go szczególni...
Infrastruktura transportowa, cyfrowa i energetyczna tworzy dziś fundament trwałej i odpornej gospodarki, która p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas