Reklama
Rozwiń

Witold M. Orłowski: Podatni na zarażenie

Chińcyki trzymają się mocno? – pytał 120 lat temu Czepiec Dziennikarza. I to samo pytanie powinniśmy dzisiaj zadawać wszyscy, bo wszystkich nas to obchodzi. Polskę też.

Publikacja: 19.02.2020 21:00

Witold M. Orłowski: Podatni na zarażenie

Foto: AFP

Tydzień temu pisałem, dlaczego cały świat aż tak bardzo przejmuje się epidemią koronawirusa w Chinach (dla przypomnienia: bo dzięki narosłym przez dekady finansowym nierównowagom Chiny są dziś wymarzoną ofiarą dla wirusa, a gospodarcze i polityczne konsekwencje epidemii mogą być nieproporcjonalnie wielkie w stosunku do rzeczywistego odsetka chorych). Teraz chcę napisać, dlaczego powinniśmy się tym martwić i my, w Polsce.

Nie ma wątpliwości, że odczujemy ekonomiczne skutki epidemii. Linie lotnicze uziemiły swoje loty. Zamknięte od tygodni chińskie fabryki wstrzymały wysyłkę towarów, którymi zapełniały półki handlowe całego świata. Spadł eksport krajów powiązanych gospodarczo z Państwem Środka. Azjatyckie giełdy poszybowały w dół. Na razie aż tak bardzo nas to nie boli. Gdyby jednak w Chinach doszło do naprawdę poważnego kryzysu, odczulibyśmy to naprawdę mocno.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cud zielonej wyspy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama