Wiceprezes przejął władzę w banku centralnym

Rada Polityki Pieniężnej wybierze dziś osobę, która będzie przewodniczyła jej obradom

Publikacja: 10.04.2010 21:52

Piotr Wiesiołek, pierwszy zastępca prezesa Narodowego Banku Polskiego

Piotr Wiesiołek, pierwszy zastępca prezesa Narodowego Banku Polskiego

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

„Narodowy Bank Polski funkcjonuje w sposób niezakłócony i realizuje wszystkie ustawowe zadania banku centralnego” – napisał bank w komunikacie kilka godzin po tragedii w Smoleńsku. W sobotę w godzinach południowych na specjalnym posiedzeniu spotkał się też zarząd NBP.

Zgodnie z ustawą o banku centralnym pod nieobecność prezesa pracami NBP kieruje jego pierwszy zastępca. Jest nim Piotr Wiesiołek.

Jednak tylko do prezesa – jako przewodniczącego – należy zwoływanie posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej. Wiceprezes nie może też zastąpić prezesa podczas posiedzeń rady (wiceprezesi mogą uczestniczyć w spotkaniach RPP, ale tylko z głosem doradczym).

Jak powiedziała „Rz” Anna Zielińska-Głębocka z RPP, przerw w odbywaniu posiedzeń rady nie będzie. Zaplanowane na poniedziałek spotkanie rady zostało już zwołane. Kolejne mają się odbywać dzięki wykorzystaniu zapisu z ustawy o NBP i regulaminu RPP mówiącego, że z wnioskiem o zwołanie posiedzenia może wystąpić trzech członków rady. Terminy posiedzeń RPP są wyznaczone do końca czerwca.

Kto będzie prowadził posiedzenia RPP pod nieobecność prezesa? Zgodnie z przepisami może to robić jeden z członków rady. Który? Członkowie RPP zdecydują w poniedziałek.

Sprawą, która wymaga szybkiego rozwiązani, jest wybór prezesa NBP. Powołuje go na wniosek prezydenta powołuje Sejm. Gdy obowiązki głowy państwa pełni marszałek Sejmu, to on będzie mógł wnioskować o powołanie nowego szefa banku. Bronisław Komorowski zasugerował wczoraj, że wkrótce może wyznaczyć kandydata na to stanowsko.

Wiesław Johann, były sędzia Trybunału Konstytucyjnego, uważa jednak, że obowiązki szefa NBP powinien pełnić jego zastępca aż do czasu wybrania nowego prezydenta, który wskaże kandydata na to stanowisko. – Szybkie powoływanie nowego prezesa byłoby daleko idącą polityczną niezręcznością – stwierdził Johann.

[ramka][srodtytul]Sylwetka[/srodtytul]

[b]Piotr Wiesiołek[/b] | [i]pierwszy zastępca prezesa Narodowego Banku Polskiego[/i]

Do zarządu NBP wszedł 6 marca 2008 r. Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, który nominuje członków zarządu banku, zarekomendował go Sławomir Skrzypek, z którym znał się od ponad 20 lat (pracowali razem w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej). W zarządzie NBP odpowiada za zarządzanie rezerwami dewizowymi. Do banku centralnego trafił z Banku Ochrony Środowiska. W ścisłym kierownictwie tego banku był od 1999 r. Do jego obowiązków należał m.in. nadzór nad departamentem skarbu. Wcześniej był wiceprezesem Polsko-Kanadyjskiego Banku św. Stanisława. Pierwszy wiceprezes NBP już wcześniej (1992 – 1996) pracował w banku centralnym, był analitykiem, później dilerem w departamencie operacji zagranicznych, a na rok przed odejściem awansował na kierownika wydziału analiz. Wiesiołek jest anglistą, tytuł magistra zdobył na KUL. Skończył też na UW studia podyplomowe Pieniądz i Bankowość.

[i]—el[/i][/ramka]

Opinie Ekonomiczne
Wojciech Jakóbik: Polityka uniezależniania od gazu z Rosji działa
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Opinie Ekonomiczne
Jakub Olipra: Na unijnej umowie z Mercosurem Polska może stracić najwięcej
Opinie Ekonomiczne
Marek Rozkrut: Mimo gorszych nastrojów wzrost PKB będzie stopniowo przyspieszał
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Entliczek, pentliczek
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Komu oddać sztuczną inteligencję?