Fedak: OFE nie kierują się dobrem klienta

Minister pracy Jolanta Fedak uważa, że dobrze się stało, że premier spotkał się z szefami towarzystw emerytalnych

Publikacja: 02.09.2010 14:06

Fedak: OFE nie kierują się dobrem klienta

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

[b]Rz: Jak pani spędziła urlop?[/b]

[b]Jolanta Fedak:[/b] Bardzo dobrze.

[b]O pani wakacjach wiedziała cała Polska. Informowały o tym media, najpierw w kontekście wycofanego z obrad Komitetu Stałego Rady Ministrów projektu pani autorstwa, a potem pani nieobecności na spotkaniu premiera z szefami towarzystw emerytalnych. Zaskoczyło panią to ostatnie wydarzenie, czyli spotkanie Donalda Tuska z OFE?[/b]

Nie, nie zaskoczyło. Zdanie prezesów powszechnych towarzystw emerytalnych na temat zmian w systemie znam bardzo dobrze. Z OFE spotykałam się wielokrotnie. W tym sensie być może moja obecność nie była konieczna na tym spotkaniu.

Do spotkania szefa rządu z konkretną branżą dochodzi jednak rzadko. Jeżeli mówimy o PTE jako o branży, to może nie było ich zbyt wiele. Zdarzało się jednak, że premier spotykał się z organizacjami pozarządowymi w kwestii projektów społecznych, które przedstawiałam. Nie jest to zatem nic dziwnego. Premier spotyka się z osobami, które są bezpośrednio zainteresowane rozwiązaniami ustawowymi.

[b]A była pani obecna na wcześniejszych spotkaniach, o których mówi? [/b]

Wtedy tak. Ale wówczas nie byłam na urlopie.

[b]Jak pani ocenia to ostatnie spotkanie? Premier najpierw pogroził palcem funduszom, a następnie zostały przedstawione obszary w których powinny zostać wprowadzone zmiany.[/b]

Bardzo dobrze, że premier spotkał się z towarzystwami emerytalnymi. Rezultatem jest potwierdzenie wszystkich patologii, które funkcjonują w tym systemie i o których mówię już od dwóch lat. Jak choćby te, że towarzystwa bardziej dbają o własne zyski, niż o wysokość i bezpieczeństwo przyszłych emerytur. Nie kierują się zyskiem dla klientów, ale swoimi interesami. I o tym też, że prowadzą nieuczciwą akwizycję. W sensie diagnostycznym jest to zbieżne z moimi poglądami. Dlatego ucieszyłam się, że premier osobiście wysłuchał towarzystw emerytalnych.

[b]Spotkanie Donalda Tuska z OFE jest jednak interpretowane jako zakończenie prac nad projektem zmian w kapitałowej części systemu emerytalnego, które pani przygotowała[/b]

W moim projekcie były rozwiązania dotyczące m.in. poprawienia efektywności funkcjonowania funduszy, a także zakazu akwizycji. Nie wszystkie rozwiązania z tamtego projektu były krytykowane. Wręcz odwrotnie, myślę, że głównym punktem spornym była wysokość składki (resort pracy proponuje obniżenie składki, która trafia do OFE z 7,3 do 3 proc. — od red.). Natomiast wszystkie inne rozwiązania na spotkaniu z premierem nie były krytykowane.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację