Średni majątek Chinek z najbogatszej dwudziestki jest większy od tego, co zgromadziła Amerykanka Oprah Winfrey prowadząca talk show w telewizji, czy autorka powieści o przygodach Harry Pottera, Joanne Kathleen Rowling — wynika z danych Hurun Report z Szanghaju, który zbiera informacje o najbogatszych ludziach na świecie.
Trzema najbogatszymi kobietami są Chinki. Listę otwiera „królowa makulatury” Zhang Yin z osobistym majątkiem 5,6 mld dolarów. Wyprzedziła Wu Yajun (4,1 mld) i Chen Lihua (4 mld).
W pierwszej dwudziestce przedsiębiorczych miliarderek znalazło się 11 Chinek z przeciętną fortuną 2,6 mld dolarów. Oprah Winfrey uplasowała się na dziewiątym miejscu z sumą 2,3 mld, a J. K. Rowling zamyka listę mając „tylko” miliard. W gronie tym znalazły się też trzy Amerykanki, trzy Brytyjki oraz Włoszka, Rosjanka i Hiszpanka. Ta ostatnia, Rosalia Meria, właścicielka sieci odzieżowej Zara, została oceniona na 3,5 mld dolarów, jest pierwszą nie-Chinką, z czwartym miejscem na tej liście.
- Żaden inny kraj nawet nie zbliżył się do przedsiębiorczych Chinek. Odskoczyły one zdecydowanie od reszty — stwierdził Rupert Hoogewerf, założyciel Hurun i twórca listy bogaczy.
Sukces Chinek tłumaczy rządową polityką posiadania jednego dziecka przez małżeństwa i bezpłatną opieką nad wnukami przez wiele babć i dziadków. Kobiety te miały więc więcej czasu na tworzenie swych imperiów. Innym ważnym czynnikiem było też to, że w Chinach istniało od dawna przyzwolenie na pracę kobiet poza domem.