Aktualizacja: 11.03.2015 21:26 Publikacja: 11.03.2015 21:00
Waldemar Grzegorczyk
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała
Po pierwsze, okazała się zaledwie zarysem koncepcji, a w trakcie jej prezentacji szef Związku Banków Polskich starannie unikał podawania szczegółów. Po drugie, już z tego zarysu wyraźnie widać, że banki, owszem, chcą pomóc części klientów, ale przede wszystkim za pieniądze publiczne, same wykładając jak najmniej środków. Po trzecie, ich pomysł nie zdejmuje z klientów ryzyka kursu walutowego, a korzyści finansowe dla nich są bardzo umiarkowane i trudno będzie ich przekonać do skorzystania z proponowanego modelu przewalutowania. A w związku z tym – po czwarte – nie dojdzie do systemowego pozbycia się ryzyka, jakim dla sektora bankowego jest groźba znacznego wzrostu liczby zagrożonych kredytów w przypadku drastycznej zwyżki kursu franka.
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
Ukryte mieszkanie Karola Nawrockiego jest game changerem kampanii, bo sprawa jego nabycia przez kandydata na pre...
Zwolnienie z podatku bankowego kredytów dla firm, emisja obligacji infrastrukturalnych gwarantowanych majątkiem...
Nawet jeśli ostatnie wydarzenia na Półwyspie Iberyjskim nie były skutkiem wrogiej działalności, to pokazały pote...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas